W parze skuteczniej i bezpieczniej, czyli kiedy ezetimib staje się nieocenionym partnerem w terapii dyslipidemii

Data publikacji: 13 Lipiec 2018

Hipercholesterolemia jest najczęstszym czynnikiem ryzyka sercowo-naczyniowego w Polsce. Według ekspertów niska skuteczność w osiąganiu celów terapeutycznych w dyslipidemii wiąże się ze stosowaniem zbyt małych dawek statyn, wyborem leku o słabym działaniu hipolipemizującym, krótkim okresem leczenia, nieuzasadnionym zaprzestaniem terapii oraz zbyt rzadkim stosowaniem terapii skojarzonej. Jak wykazano w licznych badaniach, dołączenie ezetimibu do jakiejkolwiek statyny wiąże się ze znaczniejszym zmniejszeniem stężenia cholesterolu frakcji LDL i częstszym osiąganiem docelowych wartości lipidów niż w przypadku monoterapii statyną. Optymalizacja terapii hipolipemizującej i wytrwałość w jej stosowaniu przekładają się na obniżenie ryzyka sercowo-naczyniowego, na co należy zwracać szczególną uwagę u chorych z grup wysokiego i bardzo wysokiego ryzyka sercowo-naczyniowego. W pracy przedstawiono aktualną wiedzę na temat ezetimibu, ze szczególnym uwzględnieniem skuteczności i bezpieczeństwa jego stosowania oraz miejsce tego leku w nowoczesnej terapii zaburzeń lipidowych.

 

Choroby Serca i Naczyń 2018;1(1):1-9.

 

Pełna treść artykułu

Nadchodzące wydarzenia



Partner serwisu:

Patron medialny: